Organizacja Polska – Narodowe Siły Zbrojne Okręg Krakowski (1945-1946)

Artykuły i opracowania

Materiały z sympozjum naukowego pt. Narodowe Siły Zbrojne, Warszawa, 23-24 października 1999 r.

Tomasz Biedroń

Wejście Armii Czerwonej na teren województwa krakowskiego w styczniu 1945 roku przyczyniło się niewątpliwie do ograniczenia konspiracyjnej działalności organizacji narodowych, ale nie do ich zupełnej eliminacji. Tak było przynajmniej w pierwszych miesiącach 1945 roku. Wprawdzie NKWD i jego uczniowie z systematycznie krzepnącego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego (MBP) dokonywali masowych aresztowań, eksterminacji i deportacji do ZSRS żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ) i członków Organizacji Polskiej (OP), ale nadal działały komendy okręgów obu tych organizacji w terenie zaś oddziały zbrojne. Te pierwsze miesiące 1945 roku były dla kierownictwa tych komend i podległych im ludzi czasem niezbędnym do wypracowania nowej strategii działania w Polsce tym razem pod okupacją sowiecką.

W okresie powojennym sytuacja i znaczenie OP uległo daleko idącym zmianom. Większość czołowych działaczy wyjechała z kraju z obawy przed aresztowaniem, na pewien czas działalność pionów na szczeblu centralnym i w terenie zamarła. Prym wiódł tylko pion wojskowy, a wraz z nim NSZ. Do czasu wyjazdu z kraju na zachód gen. Zygmunta Broniewskiego „Boguckiego” OP stanowiła pewnego rodzaju stopień wtajemniczenia w NSZ. Wraz z ustaniem działań wojennych doszło do próby odtworzenia cywilnych struktur politycznych i organizacji zewnętrznych z postępującą likwidacją struktur wojskowych. Faktem niezaprzeczalnym jest, że dublowanie funkcji w OP i NSZ uniemożliwiało precyzyjne rozdzielenie tych organizacji w końcowej fazie istnienia.

Jest również faktem, że od grudniowego zjazdu w 1944 r. uległy zmianie wszystkie statutowe formy organizacyjne OP i od tego czasu przewodniczącym OP został Bolesław Sobociński (do jesieni 1946 r.), a po jego wyjeździe na zachód Stanisław Kasznica. Przewodniczący miał odtąd głos decydujący, co wynikało zresztą z ówczesnej sytuacji politycznej i z obawy przed dekonspiracją. Ze względów bezpieczeństwa przewodniczący nie był już zobowiązany do zwoływania zjazdów, a w skład zebrań przez niego organizowanych mogli wchodzić przedstawiciele różnych stopni wtajemniczenia. Zjazdy stały się więc od tej pory spotkaniami kilku osób[ 1].

Chociaż struktura, działalność i skład osobowy komend okręgu Krakowskiego OP i NSZ w okresie powojennym nie są w pełni rozszyfrowane, co świadczy o dobrym zakonspirowaniu, niemniej bezpieka na podstawie zeznań aresztowanych członków OP i żołnierzy NSZ dokonała częściowego jej rozpracowania. Autor z braku jakichkolwiek opracowań na temat Okręgu Krakowskiego OP oraz NSZ musiał skorzystać z materiałów śledczych i opracowań Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego (WUBP) w Krakowie znajdujących się w Delegaturze Krakowskiej Archiwum Urzędu Ochrony Państwa, a poświęconych wspomnianemu zagadnieniu, zdając sobie sprawę z kontrowersyjności tego rodzaju materiałów. Cennym uzupełnieniem dla autora była praca doktorska Lucyny Kulińskiej oraz dokumenty NSZ opracowane przez Leszka Żebrowskiego.

Okręg Krakowski OP po wejściu Armii Czerwonej uległ pewnej zmianie, gdyż część jego członków wyjechała na Ziemie Odzyskane z obawy przed dekonspiracją, aresztowaniem, część zaś opuściła kraj z Brygadą Świętokrzyską, jeszcze inni wyjechali na Śląsk organizować okręg OP lub po prostu musiała zmienić dotychczasowe miejsce zamieszkania. Według opracowań bezpieki działalność OK OP w okresie powojennym była cały czas w stadium organizacji i nie była w pełni rozwinięta[2].

Struktura Okręgu Krakowskiego OP w latach 1945-1946:[3]

Komisarz Okręgu Krakowskiego

Jerzy Zakulski „Borejsza”, „Rudolf”, „Czarny Mecenas”, poz. Z, 1945-16 X 1946 r.

Komisarz polityczny Okręgu Krakowskiego

mjr dr Władysław Brodowski „Leda”, poz. Z

Kierownik sekcji młodzieżowej

Mieczysław Sysło „Ludwik”, poz. C

Zastępca kierownika sekcji młodzieżowej

Marian Szpila „Mariusz”, poz. C

Członkowie sekcji młodzieżowej

Henryk Modzelewski, poz. S

Julian Rosiek, poz. S

Wojciech Grochalski „Wincenty”, poz. S

Tadeusz Dembiński, poz. S

Wincenty Jasiewicz, poz. C

Antoni Franaszek, poz. S

Zygmunt Doliński, poz. S

Komisarz sekcji wojskowej i komendant Okręgu Krakowskiego

kpt. Lech Neyman „Domarat”, „Matczyński”, poz. Z, IX 1944-31 III 1945

Zastępca komendanta.

Stanisław Salski „Sokołowski”, „Szczęśniewicz”, „Smuszowicz”, poz. C, VII-X 1945

Kierownik sekcji wywiadu

mjr Władysław Dybowski, „Szatan”, „Przemyski”, poz. C

Zastępca kierownika sekcji wywiadu

Stefan Konrad Dybowski „Zet”, poz. C

Członkowie wywiadu:

Jerzy Kozarzewski „Konrad”, poz. C

Kazimierz Szymański „Adam”, poz. C

Zbigniew Gołąb „Staszek”, poz. S

Tadeusz Mięsowicz, poz. S

Witold Siemieński, poz. S

Jan Studziński „Jas”

Władysław Etminowicz „Pogoń”, „Tatar”

Kierownik sekcji prawnej

Władysław Babel de Broncberg „Koral”, poz. C

Zastępca kierownika sekcji prawnej

Władysław Warchoł, poz. S

Kierownik sekcji odpowiedzialnej za łączność z WiN

Władysław Dybowski „Szatan”, „Przemyski”

Konrad Dybowski „Zet”

Kierownik sekcji sprawujący opiekę nad Komitetem Ziem Wschodnich

Roman Załucki „Edward”, poz. C

Kierownik sekcji opieki nad Krakowską Brygadą Obrony Narodowej

mjr Władysław Dybowski „Szatan”, „Przemyski”, „mjr Korwin”[4]

Punkt kontaktowy

Eugenia Drechnicka

W kraju od lutego 1945 r. trwała gorączkowa akcja odszukiwania członków OP i nawiązywania z nimi kontaktów. Doszło do pierwszego zebrania członków tej organizacji w Krakowie. Przez cały czas zwracano uwagę, by czołowe stanowiska w komendzie NSZ obsadzić członkami OP.

Mniej więcej od kwietnia tego roku Jerzy Zakulski – komisarz OK OP odbywał narady w gronie kilku członków kierownictwa w kancelarii Władysława Babla, w trakcie których zapoznawał ich z sytuacją polityczną w kraju i za granica, przekazując zarazem wytyczne obowiązujące dla poszczególnych poziomów OP.

Wskazywał na konieczność pozostawania w konspiracji aż do obalenia ustroju totalitarnego, wyjścia Armii Czerwonej z Polski i zwycięstwa demokracji. Zalecał te nie ujawnianie się żołnierzy NSZ i pozostawanie w wyczekiwaniu na zmianę sytuacji politycznej w kraju [5].

Materiały opracowywane przez szefa wywiadu okręgu Władysława Dybowskiego zawierały dane o działalności aktywu partyjnego, społecznego, funkcjonariuszy UBP i MO, oficerów WP i instytucji państwowych. Następnie były przekazywane komisarzowi OK OP Jerzemu Zakulskiemu. Ten z kolei przekazywał je Michałowi Pobosze. Kładł on szczególny nacisk na pracę w sekcji młodzieżowej, uważając że przez szkolenie ideologiczne i werbunek przeprowadzony wśród studentów będzie można wychować armię zdolnego młodego pokolenia, na które w późniejszym okresie będzie można liczyć. Poprzez wychowanie ideowe młodzieży studenckiej, pracowników różnych instytucji będzie ich można wykorzystać do obsadzania instytucji politycznych, oświatowych, administracyjnych i gospodarczych w całym kraju.

Nowa sytuacja polityczna jaka zaistniała w Polsce zajętej przez Armię Czerwoną wymagała nowej polityki ze strony OP i NSZ. W swoich opracowaniach OP prognozowała, że Polska stanie się 17 republiką ZSRR. W kwietniu 1945 r. doszło nawet do spotkania w Krakowie pomiędzy członkami Komitetu Politycznego OW Lechem Neymanem i Kazimierzem Gluzińskim, którzy wspólnie opracowali program tajnego Rządu Narodowego złożonego z przedstawicieli OP i innych ugrupowań podziemnych. Kazimierz Gluziński opracował nawet program dla narodu na wypadek drugiej okupacji, który m.in. przewidywał pewien margines dla współpracy z PKWN w dziedzinie gospodarczej i w kwestii utrzymania zagospodarowania Ziem Zachodnich.

Przewidywano dalszą współprace konspiracyjną, odtworzenie Delegatury Rządu zakładając, że członkowie OP będą wchodzić w jej skład, aby nie popełnić błędu z czasów okupacji. Pozostał on jednak w sferze projektów ponieważ do ogłoszenia Polski 17 republiką nie doszło. OP zadbało jednak o umieszczenie swoich przedstawicieli w legalnie i nielegalnie działających organizacjach. Wytypowani przez OK OP ludzie wchodzili do PPR, zajmowali stanowiska w administracji państwowej, a nawet w MO i UBP. Na polecenie Komisarza OK OP w połowie 1945 r. do PPR wstąpili Władysław Dybowski „Przemyski” i jego syn Konrad „Zet”. Za wiedzą Jerzego Zakulskiego Władysław Dybowski przyjął oferowane mu przez KW PZPR w Krakowie stanowisko wiceprezydenta miasta Legnicy, gdzie w połowie sierpnia wyjechał w celu jego objęcia. Konrad Dybowski jako działacz PPR był z kolei zastępcą przewodniczącego Zarządu Terenowego AZWM „Życie”, następnie w Szkole Podoficerskiej MO w Krakowie był najpierw szefem sekcji polityczno-wychowawczej, a przed aresztowaniem w 1946 r. objął stanowisko zastępcy komendanta ds. politycznych nowej szkoły MO[6].

Sam gen. Broniewski był zwolennikiem porozumienia się różnych partii na płaszczyźnie Obozu Narodowego, a także nawiązania kontaktów z PSL, a nawet PPS w celu stworzenia wspólnego frontu popierającego rząd londyński. Jego założeniem było przetrwanie w uśpieniu aż do podjęcia przez Anglosasów decyzji w sprawie przeszłości Polski i rządu na emigracji. Członkowie Komendy Głównej NSZ uważali, że skoro Anglosasi przez cały okres okupacji niemieckiej uznawali rząd w Londynie oraz pośrednio kierowali ruchem oporu w kraju, to obowiązkiem NSZ jest utrzymywać organizację do ich dyspozycji, tym bardziej, że głośno było o rychłym wybuchu III wojny światowej i konflikcie pomiędzy Anglią a ZSRR[7].

Już pod koniec stycznia doszło w wielu miejscach w kraju w tym i w krakowskiem do współpracy pomiędzy NSZ, a organizacjami poakowskimi: NIE, Delegaturą Sił Zbrojnych (DSZ), a potem Zrzeszeniem Wolność i Niezawisłość (WiN). Dotyczyła ona głownie sfery wywiadu rozumianego jako zbieranie materiałów z dziedziny społecznej, gospodarczej, politycznej kraju, odnotowywanie nastrojów społeczeństwa, grabieży, gwałtów i przestępstw dokonywanych przez żołnierzy Armii Czerwonej i NKWD, sporządzania analiz i zbiorczych opracowań celem przekazywania ich rządowi na uchodźstwie. Z czasem działalność NSZ zaczęła ewoluować w kierunku prowadzenia działalności głownie wywiadowczej i politycznej. Nie dotyczyło to rzecz jasna oddziałów zbrojnych NSZ w terenie, na które OK NSZ praktycznie nie miał wpływu, a nawet jak wynika z dokumentów bezpieki one mu nie podlegały. Inną sprawą jest niechęć kadry dowódczej tych oddziałów, która nastawiona na przetrwanie nie rozumiała i nie chciała rozumieć, bo nie potrafiła przestawić się z działalności zbrojnej na działalność wywiadowczą i polityczną.

Wczesną wiosną 1945 r. Brygada Świętokrzyska rozpoczęła działalność wywiadowczą w Polsce. Jeszcze w lutym wydzielono z brygady około 70-osobową grupę szkoloną w tym kierunku. Pod koniec marca dwie 8-osobowe grupy, zostały zrzucone na teren województwa kieleckiego, zaś w połowie kwietnia przybył do Polski z Rostani na Morawach około 50-osobowy oddział Jana Dzielskiego „Wareckiego” działający w powiecie nowotarskim[8].

Chodziło też i o pieniądze, których stosunkowo wiele było w kasie organizacji zasilanych przez rząd londyński, a brakowało w NSZ. Dlatego odnotowywano częste przypadki przechodzenia do pracy w organizacjach poakowskich członków, a nawet znanych działaczy NSZ i łączenia przez nich funkcji dowódczych. Wiązało się to z faktem, że NSZ działały nadal, nie rozwiązały się jak to miało miejsce w przypadku AK oraz z ich jednoznacznie negatywnego stanowiska wobec ZSRR i komunizmu zaprowadzanego w Polsce zajętej przez Armię Czerwoną. W jednym ze sprawozdań NKWD dla Stalina NSZ nazwano najbardziej zajadłą organizacją antysowiecką.

W maju 1945 r. płk Jan Rzepecki (w kilka dni po 17 maja, kiedy rozwiązał NIE) przyjął kpt./mjr. Jana Kamieńskiego w zakonspirowanym lokalu (w kawiarni Ady Kurnatowskiej na Koszykowej), odbył z nim rozmowę i zaproponował stanowisko komendanta Okręgu Krakowskiego Delegatury Sił Zbrojnych. Jan Kamieński przyjął zaproponowane warunki bez dyskusji. Funkcję komendanta Okręgu Krakowskiego DSZ pełnił do 6 sierpnia 1945 r., czyli do rozwiązania DSZ przez płk Rzepeckiego. Nosił wówczas pseudonim „Litwin”.

Będąc komendantem Okręgu Krakowskiego DSZ Kamieński ponownie nawiązał ścisłe stosunki z NSZ. W czerwcu 1945 r. gen. Bogucki mianował Kamieńskiego, występującego wtedy pod pseudonimem „Klimaszewski”, inspektorem Inspektoratu Południowego NSZ (Krakowskie, Rzeszowskie, Kieleckie, Śląsko-Dąbrowskie, Wrocławskie). Zdaniem Michała Pobochy miał on duży wpływ na komendanta głównego NSZ gen. Boguckiego, który jak twierdził Pobocha, nic bez niego nie mógł zrobić.

Zastępcą inspektora Inspektoratu Południowego NSZ gen. Bogucki mianował Michała Pobochę (objął tę funkcję po wyjeździe Kamieńskiego za granicę) komendanta Okręgu Krakowskiego NSZ. Michał Pobocha był także zastępcą komendanta OK DSZ, a więc Kamieńskiego. Według Pobochy „Klimaszewski” prowadził rozmowy z gen. Boguckim w celu wcielenia ludzi z Okręgu Krakowskiego NSZ do DSZ. Uzasadniał to tym, że NSZ jako organizacja wojskowa nie posiadała środków finansowych i kontaktów z zagranica, nie mogła więc prowadzić żadnej działalności. Spełniała to DSZ i dlatego członkowie NSZ mogliby wejść do DSZ jako, że tak jedna jak i druga mają do zwalczenia jednego wroga. Michał Pobocha otrzymał polecenie Kamieńskiego przejęcia kontaktów na osoby z kierownictwa OK NSZ i tworzenia sieci terenowej DSZ, tłumacząc jednocześnie członkom NSZ iż będą prowadzić akcje wspólne z DSZ. Kamieński zasilał zatem funduszami NSZ, a NSZ dostarczało mu w zamian informacji wywiadowczych dla DSZ. Jan Kamieński występował wobec NSZ jako przedstawiciel DSZ i żądał np. od Michała Pobochy dostarczenia mu ludzi do przeprowadzenia wspólnych akcji[9].

Powiązania Kamieńskiego z NSZ były rozległe i bardzo skomplikowane. Współdziałanie odbywało się na kilku płaszczyznach. Pion wywiadowczy prowadzony przez Kamieńskiego opierał się na tych samych ludziach, którzy ułatwiali łączność zagraniczną Emilii Malessie „Marcysi”. Tak np. Michał Pobocha dostarczał pocztę i wprowadził „Marcysię” na tzw. drogę Konrada (Jerzy Kozarzewski). Kozarzewski zorganizował szlak kurierski na trasie Regensburg-Pilzno-Praga-Cieszyn-Katowice. Z drogi tej korzystał także WiN przy przerzucie ludzi za granicę [10].

W celu uaktualnienia struktury w zmienionych powojennych warunkach komendant główny NSZ Bogucki zarządzeniem z 1 kwietnia 1945 r. dokonał zmian wprowadzając tym samym nowy podział terenu całej Polski oraz Ziem Odzyskanych[11]. Okręg Krakowski zmienił numerację z VII na VIII. Zarządzenie we wstępie akcentowało ciężkie doświadczenia jakie przeżywa naród Polski, co miało potwierdzać słuszność idei NSZ i jego dotychczasowych działań. Podkreślano, że dalsza wspólna walka Polaków jest konieczna dla uzyskania niepodległości. Dążąc do zjednoczenia sił porozumienia i współdziałania wszystkich polskich czynników antyrosyjskich nakazywał zdwoić wysiłki, wzmocnić czujność, nawiązać stracone kontakty, zewrzeć szeregi stosując mocną selekcję i najwyższą ostrożność. Zaznaczano, że system bolszewicki panujący w Polsce zwalcza NSZ „jako głównego wroga”.

Komenda OK NSZ w 1945 r. nie zaprzestaje działalności, a jej skład uległ częściowej zmianie, ponieważ część kierownictwa została zdekonspirowana i wyjechała z terenu Krakowa na tereny Ziem Odzyskanych lub przez zieloną granicę na Zachód.

Skład osobowy Komendy Okręgu VIII Krakowskiego NSZ w 1945 roku: [12]

Komendanci okręgu:

kpt. Lech Neyman „Butrym”, „Domarat”, „Matczyński”, poz. Z, IX 1944-31 III 1945

ppor. Gustaw Potworowski „Zych”, „Zygmunt”, „Pociecha”, 1 IV-5 VII 1945

kpt. p.o. Stanisław Salski „Sokołowski”, kilka dni VII 1945

Michał Pobocha „Michał”, „Gazda”, „Michałowski”, „Zakrzewski”, „Gazdowski”, Bolesławski”, „Kogut” poz. Z, VII-31 X 1945

Zastępca komendanta:

kpt. Stanisław Salski „Sokołowski”, „Szczęśniewicz”, „Smuszowicz”, poz. C, VII-28 X 1945 r.

Szef I wydziału organizacyjnego

por./kpt. Franciszek Wąs „Franek”, „Warmiński”, poz. C, X 1944-koniec 1945 r.

Szef II wydziału wywiadu:

ppor. Stefan Kośmider „Jerzy Melawski”, „Jerzy”, „Wolbromski”, IX 1944-X 1945 r.

Szef III wydziału operacyjnego:

por. Gustaw Potworowski „Zych”, „Pociecha”, XI 1944-I 1945 r.

ppor./por. Eugeniusz Mięso „Mirski”, „Konrad”, od I do końca 1945 r.

Szef IV wydziału kwatermistrzowskiego:

por. Stanisław Kocem „Stanisław Milewicz”, „Onufry”, „Śląski”, X 1944-IV 1945 r.

Szef V wydziału łączności:

pchor. Jan Mięso „Franciszek Nowak”, „Marek”, „Sarnecki”, X 1944-IV 1945 r.

Józef Argasiński „Rawicz”, „Benko”, „Kula”, „Strzała”, V-XI 1945 r.

Łączniczki:

Maria Skwarz „Michalina Sokolska”, „Marysia”, „Alina”, VI 1944-koniec 1945 r.

Ludomira Przybok „Lutka”, „Kora”, IX-koniec 1945 r.

Maria Abakanowicz-Terech „Lena”, I-3 X 1945 r.

Honorata Błeszyńska „Honoratka”, VI 1945-29 X 1946 r.

Maria Wolfram „Marysia” I-koniec 1945

W wydziale pracowały też Jadwiga Madejska „Jadzia” i Janina Romanowska „Dzidzia”.

Szef VI wydziału oświaty i propagandy:

ppor. Gustaw Potworowski „Zych”, „Pociecha”, poz. Z, II-VII 1945 r.

Pion wojskowy stanowił najważniejsza i najsilniejszą organizację zewnętrzną OK OP. Zresztą z czasem zmajoryzował on całkowicie OP. W skład Komendy OK NSZ wchodzili członkowie Organizacji Polskiej m.in. Jerzy Zakulski (V 1945-X 1946). W ramach Okręgu Krakowskiego NSZ istniały wydziały, których zadania zostały dopasowane do nowej rzeczywistości politycznej zaistniałej w Polsce po II wojnie światowej[13].

W ramach wydziału wywiadu działał oddział Akcji Specjalnej. Zadaniem jego miało być zdobywanie funduszy na działalność organizacji drogą rekwizycji kas instytucji państwowych oraz likwidowanie funkcjonariuszy NKWD, MBP, MO i działaczy komunistycznych szkodzącym wybitnie interesom państwa. Według Marii Skworz kierownikiem AS był „Ars”, którego pseudonimu nie udało się rozszyfrować[14].

Szczególnego znaczenia nabrała praca wydziału oświaty i propagandy OK NSZ w okresie powojennym. Zadaniem wydziału było ideowe wychowanie i wyszkolenie żołnierza-obywatela, w pełni świadomego zadań narodu i celów, o które walczył. Wychodzono z założenia, że czysto fachowe przygotowanie żołnierza nie wystarczy. O wartości żołnierza rozstrzyga przede wszystkim jego postawa moralna i moc ducha. W celu osiągnięcia tych zadań propaganda miała oddziaływać przy pomocy słowa pisanego przez prasę polityczną- „Wielką Polskę”, „Walkę”, „Chrobrowy Szlak”, „Szaniec”, „Młodą Polskę”, „Żołnierza Wielkiej Polski”, „Narodowe Siły Zbrojne” oraz inne wydawnictwa drukowane: broszury, referaty, instrukcje i książki. Propagandę słowna prowadziły kierownictwa wydziałów wychowania ideowego i propagandy, począwszy od okręgu poprzez powiaty, plutony i drużyny włącznie. Zakres pracy tego wydziału w Komendzie OK NSZ ściśle wiązano z pracą wydziału III [15].

Brak jest jakichkolwiek informacji czy Komenda Okręgu Krakowskiego NSZ utrzymywała podział na podokręgi, jak to miało miejsce w okresie okupacji. Prawdopodobnie próbowano tworzyć komendy powiatowe tam gdzie było to możliwe. Te z kolei dzieliły się na kompanie. Trudna sytuacja okresu powojennego nie pozwalała na rozbudowywanie struktury. Nie wiadomo też czy wszystkie oddziały zbrojne uznające się za NSZ-owskie podlegały Komendzie OK NSZ wykonując jej polecenia. Trudno jest też ustalić liczebność Komendy OK OP-NSZ w latach objętych ramami niniejszego opracowania. Krakowska bezpieka szacowała liczebność obu komend na około 1500 osób, co wydaje się mocno przesadzone [16].

Zgodnie z rozkazem komendanta OK NSZ „Domarat” w okresie wkraczania Armii Czerwonej na teren województwa krakowskiego i tuż po nim obowiązywał rozkaz dotyczący przemieszczania zdekonspirowanych żołnierzy NSZ na tereny Ziem Odzyskanych, broń miała być zakonserwowana i należycie zabezpieczona, zaś siatka konspiracyjna miała być utrzymana w myśl poleceń KG NSZ. Nowo przyjęci żołnierz NSZ mieli być pewni i sprawdzeni, co zwiększało bezpieczeństwo organizacji.

Po pierwszych kilku miesiącach 1945 r., oddziały uznające się za NSZ-owskie czekając na dalszy bieg wydarzeń zaczęły się uaktywniać. Rozpoczęły się akcje uwalniania więźniów UBP i NKWD. Pełna aktywizacja ich działalności w województwie krakowskim nastąpiła w maju, czerwcu tego roku. Pewną rolę odegrały korzystne w tej porze roku warunki przyrodnicze. Rozpoczęto napadać na posterunki MO, członków PPR, NKWD i bezpieki, organizowanie przemarszów zbrojnych po wsiach i małych miasteczkach traktowane jako demonstracja siły podziemia i bezsiły władz, rozpoczęto prowadzić akcje propagandowe, w tym przy pomocy ulotek i afiszy i propagandy szeptanej.

Już w pierwszych miesiącach 1945 r. sytuacja w terenowych ogniwach NSZ zaczęła ewoluować w bardzo niepokojącym kierunku. Na skutek stalinizacji życia w Polsce, prześladowania byłych członków podziemia, poboru do wojska, terroru, spychano z powrotem do lasu tysiące młodych ludzi. Wymagało to podjęcia przez Komendę Główną NSZ określonych kroków. Tendencję przeważające w NSZ wiosną 1945 r. odzwierciedla rozkaz ogólny gen. Broniewskiego z 15 maja 1945 r., w którym mowa jest o konieczności pełnej mobilizacji i przygotowania na dwie ewentualności:[17]

Pierwsza możliwość, to rozpoczęcie przez Anglosasów konfliktu zbrojnego z Sowietami, wtedy NSZ będą prowadzić akcję dywersyjną na tyłach armii bolszewickiej.

Druga możliwość, to powołani przez NSZ władze w Londynie do wywołania w całej Polsce wraz z innymi organizacjami wojskowymi zbrojnej demonstracji, która dałaby aliantom możliwość natychmiastowej interwencji w sprawie Polski.

Mając to na uwadze polecono wszystkim komendantom okręgów, w tym i krakowskiemu, poinformować swoich podwładnych i przygotować się do tej akcji. Należy więc przygotować plany mobilizacyjne w powiatach i utrzymywać w pogotowiu broń.

L. Kulińska w swojej pracy powołuje się na rozkaz ogólny wydany przez Broniewskiego z dnia 1 czerwca 1945 r. dotyczący stosunku do poboru i oddziałów leśnych[18]. Rozkaz ten zalecał stosowanie się do instrukcji Delegatury i nie uchylanie się od poboru, szczególnie w tych wypadkach, kiedy mogło to grozić dużym niebezpieczeństwem. W wojsku należało zachować swą postawę moralną i ideową oraz postępować z ostrożnością. W razie zagrożenia deportacją w głąb Rosji polecał opuszczenie szeregów w zespołach i z bronią w ręku. Wszystkim dowódcą nakazywał baczne czuwanie nad podległymi sobie oddziałami, aby nie dały się sprowokować przez Rosjan i ich agentury (NKWD) do nieprzemyślanych i niepotrzebnych zbrojnych wystąpień.

Zwracał uwagę na powiększająca się w terenie liczbę uzbrojonych oddziałów byłych: AK, NOW, NSZ nikomu nie podlegających tzw. dzikich. Dokonywały one niejednokrotnie szkodliwych i niedopuszczalnych akcji pod firmą NSZ lub AK, jak pogromy Żydów, gwałty i rabunki. Nakazywał koniecznie wpływać na dowódców tych oddziałów, aby podporządkowali się NSZ lub AK, wskazywać im szkodliwość ich dotychczasowych działań, które wywołują niezadowolenie ludności i mogą doprowadzić do odwetowych pacyfikacji. W razie niemożności dojścia do porozumienia z „dzikimi” oddziałami polecał je rozbrajać, karniejszy element nie mogący powrócić do domów wcielać do swoich jednostek, pozostałych odsyłać do miejsca zamieszkania.

Interesująca była także instrukcja dla oddziałów leśnych z 7 VI 1945 r. dotycząca stosunku do poboru i oddziałów leśnych wydany przez Broniewskiego[19]. Instrukcja ta przewidywała następujące cele i działania dla oddziałów leśnych:

· stworzenia ośrodków dobrze wyszkolonych kadr oficerów i podoficerów dla przyszłej mobilizacji terenów na których oddziały działają;

· pomoc i ochronę ludności przed UBP, NKWD i MO;

· propagandę na rzecz Polski niepodległej;

· w przyszłości walkę lub zbrojną demonstrację mającą na celu usunięcie okupacji sowieckiej z ziem polskich. Działania te będą mogły być podjęte na wyraźny rozkaz dowództwa z Londynu. Przedwczesne, samorzutne wystąpienia mogłyby przynieść niepowetowane szkody społeczeństwu polskiemu.

Wspomniana instrukcja dla oddziałów leśnych zalecała też porozumienie z oddziałami AK, NOW oraz innymi patriotycznymi oddziałami, które stoją na należytym poziomie moralnym i bojowym, celem:

· wspólnego prowadzenia poważnych akcji, jak np. uwalniania obozów, odbijania transportów z wywożonymi na Wschód Polakami itp.;

· zorganizowania wspólnego wywiadu, aby uchronić się od pacyfikacji zakrojonymi na większą skalę.

Wytyczono też następujące zadania dla oddziałów leśnych:

· rozbrajanie oddziałów milicji i UBP;

· likwidację najniebezpieczniejszych agentów NKWD i UBP;

· odbijanie członków organizacji patriotycznych z więzień, obozów i transportów oraz tych Polaków, którzy nie są związani z NSZ, ale znani byli ze swych poglądów, ciesząc się poważaniem społeczeństwa;

· organizowanie wszelkich akcji kompromitujących Rząd Tymczasowy;

· kolportaż pism i ulotek naświetlających sytuację w Polsce;

· publiczne wywieszanie ulotek naświetlających działalność miejscowych władz, ujawniających złodziejstwa i braki kwalifikacji nowego reżimu;

· wykonywanie akcji finansowych w celu zdobycia pieniędzy na działalność organizacyjną, ale wyłącznie na rozkaz bezpośrednich przełożonych;

· przeszkadzanie w wywożeniu majątku Państwa Polskiego przez niszczenie torów i taboru, lecz jedynie na liniach szerokotorowych (rosyjskich).

Cytowana instrukcja regulowała organizację i administrację oddziałów leśnych. Oddział leśny nie mógł liczyć więcej jak 60-100 ludzi. Dzielił się na trzy plutony – stan plutonu 20-30 ludzi. Pluton zaś dzielił się na trzy drużyny nie przekraczające 10 ludzi. Akcentowano specjalne znaczenie niskich stanów drużyn, ze względu na wyżywienie, zakwaterowanie oraz częstą konieczność utrzymania się wśród ludności.

Ilustracją zmiany jaka nastąpiła w stosunkowo krótkim czasie w odniesieniu do oddziałów leśnych był kolejny rozkaz ogólny dowódcy NSZ gen. Boguckiego z 5 lipca 1945 r. [20] Informował on, że ze względu na bezpieczeństwo ludności koniecznym jest – przynajmniej na razie zawieszenie działalności oddziałów leśnych w okręgach. Zalecał, aby akcja ta nie miała charakteru chaotycznego, tylko zorganizowany i przygotowany. Komendy okręgów miały pomóc dowódcom oddziałów w ukrywaniu ludzi. Osoby mogące indywidualnie zapewnić sobie bezpieczeństwo miały być urlopowane i powrócić do domów, ludzi zdekonspirowanych i nie mających możliwości powrotu, miano przerzucać do innych powiatów, czy okręgów. Z czasem wielu z nich ukryło się na Ziemiach Odzyskanych. Komendy okręgów wraz z dowódcami oddziałów leśnych zostały zobowiązane do ukrycia na czas przerwy broni i amunicji. Zaznaczano, że chwilowe zawieszenie działań oddziałów leśnych nie ma nic wspólnego ze zmianami zaszłymi w składzie Rządu Tymczasowego, które miały tylko pozorny charakter. Stosunek dowództwa NSZ do komunistycznego rządu był absolutnie negatywny, tak jak do poprzedniego rządu lubelskiego.

W każdym okręgu zamiast oddziałów leśnych miały działać komórki Akcji Specjalnej w składzie od pięciu do dziesięciu ludzi zależnie od miejscowych warunków. Ilość tych komórek w okręgu miała wynosić od 1-3.Działanie ich miało być niezwykle sprawne i polegać miało na zdobywaniu środków finansowych i likwidowaniu specjalnie szkodliwych agentów UB i NKWD i specjalnie szkodliwych funkcjonariuszy nowego reżimu. O likwidacji każdorazowo decydował komendant okręgu. Jego likwidacja mogła jedynie nastąpić po dokładnym rozpatrzeniu działalności danego osobnika i formalnie wydanym wyroku.

W dniu 1 sierpnia 1945 r. gen. Zygmunt Broniewski „Bogucki” komendant główny NSZ rozkazem ogólnym wydanym w Krakowie powołał inspektoraty NSZ ustalając zarazem podział terytorialny Polski na 3 obszary: Wschód, Zachód i Południe, które z kolei dzieliły się na okręgi i powiaty. Województwo krakowskie włączone zostało do Obszaru Południowego wraz z okręgami: śląskim, kieleckim i rzeszowskim. Potrzebę tych zmian uzasadniał tym, że NSZ były głównym zorganizowanym ośrodkiem oporu przeciw wrogim siłom nowych okupantów i ich popleczników. Okupanci zdawali sobie z tego sprawę i dlatego po rozbiciu AK oraz środowisk Polski podziemnej skupionych wokół Delegatury Rządu, przygotowują się do decydującej walki z NSZ. Ciężkie chwile, które czekają NSZ wymagały niezwykle szybkich decyzji, sprawnie działającej łączności, wglądu do okręgów, co wymagało koniecznego podziału Polski na obszary i odpowiadającym ich inspektoratów[21].

Inspektorem Obszaru Południowego został mianowany kpt. Jan Kamieński „Cozaś”, „Litwin”, „Konar”, „Frant”, „Klimaszewski” (VI-VIII 1945 r.), a po jego wyjeździe na zachód Michał Pobocha „Michał”, „Zakrzewski” (od VII-X 1945r). Komisarzem politycznym Obszaru Południowego i Zachodniego NSZ był od stycznia 1945 do końca 1946 r. Bolesław Sobociński „Bum” członek Komitetu Wykonawczego OP (OW), a następnie jego przewodniczący (do jesieni 1946 r.). Jego zastępcą natomiast Stanisław Salski „Sokołowski”, „Szczęśniewicz”, „Smuszowicz” (od VII-X 1945 r.)[22].

Narada władz NSZ i przedstawicieli Komitetu Wykonawczego OP (Z. Broniewski, St. Kasznica, M. Ostromęcki) jaka odbyła się w Warszawie na początku lipca 1945 r. poświęcona była głównie sytuacji międzynarodowej. Ustalono, że obecnie nie należy liczyć na kolejny konflikt zbrojny, czyli III wojnę światową. Zaistniała sytuacja, kiedy rozwiązanie sporów między ZSRR, a Anglosasami mogło odbyć się za pomocą nacisków gospodarczych i dyplomatycznych. Wyciągnięto też wnioski, że sytuacja w Polsce będzie zmieniać się drogą ewolucji, co w konsekwencji może doprowadzić do likwidacji NSZ jako organizacji wojskowej i przestawienia jej na pracę polityczno-organizacyjną oraz unikanie gwałtownych środków. Zalecano żołnierzom NSZ branie udziału w życiu organizacyjnym społeczeństwa i państwa poprzez zajmowanie przez ludzi wysokich stanowisk w różnych dziedzinach i wpływania w ten sposób na kierunek zachodzących zmian.

Polecano dużą ostrożność i konieczność obserwacji stanowiska Anglii i ZSRS, aby kosztem odzyskania granic wschodnich sprzed 1939 r. nie stracić Gdańska i Prus. Poparto też politykę osiedlania się żołnierzy NSZ i członków OP na terenach Ziem Odzyskanych, tym bardziej że rozwiązywało to kwestię ukrywania ludzi zdekonspirowanych przez NKWD czy bezpiekę.

W sprawie rozwiązania NSZ nie podjęto decyzji zostawiając ją swojemu biegowi. Zdecydowano, że gen. Broniewski uda się do Londynu w celu poznania stanowiska Emigracji wobec NSZ oraz co do finansowania działalności. Z powodu ich braku tolerowano napady na kasy państwowe i spółdzielcze, którą to działalność uważano za szkodliwą dla organizacji.

Ze zmianą profilu organizacji z wojskowego na polityczny od samego początku były kłopoty, gdyż oficerowie zawodowi stanowiący czynnik decydujący w NSZ, nie nadawali się zupełnie do pracy politycznej.

W połowie lipca w Warszawie odbyło się kolejne zebranie KG NSZ i OP, na którym komendant główny poinformował o swoim wyjeździe i likwidacji dowództwa z poleceniem zachowania tego w tajemnicy. Utworzył on Radę Inspektorów NSZ, w skład której weszli: St. Kasznica, M. Pobocha i M. Ostromęcki, zaś na p.o. komendanta głównego NSZ wyznaczył Stanisława Kasznicę. Za sprawy polityczne miał być odpowiedzialny przewodniczący OP Bolesław Sobociński[23].

W założeniu Rada Inspektorów miała pomagać w rozwoju i utrzymaniu aktywnej działalności Komendy Głównej NSZ jednak w rzeczywistości na skutek dokonanych aresztowań przez MBP w kierownictwie NSZ rada ta nie miała najmniejszych szans na podjęcie przewidzianej działalności.

Zastanawiano się nad nową taktyką działania OP i NSZ. Stwierdzono, że główny ciężar działalności powinien być położony na akcję polityczną i wywiadowczą. Postulowano ograniczenia działań oddziałów leśnych, chwilowe zaniechanie działań zbrojnych, sugerowano zmianę taktyki działania i kładł nacisk na działalność oddziałów Akcji Specjalnej.

Oddzielnym problemem wymagającym gruntownej analizy i szczegółowych badań jest kwestia oddziałów zbrojnych NSZ w Okręgu Krakowskim. Zresztą sami problem przyporządkowania oddziałów zbrojnych do NSZ budzi po dzień dzisiejszy wątpliwości i problemy z powodu braku jasnych kryteriów. Wystarczy dać przykład oddziału Józefa Kurasia „Ognia”, który to oddział uznała bezpieka za NSZ-towski. Nie orientując się w odcieniach i kolorach opozycji bezpieka dokonywała uproszczonych podziałów na oddziały reakcyjne, czyli NSZ i postępowe – prokomunistyczne. W cytowanym przeze mnie artykule spróbowano dokonać podziału podziemia zbrojnego w województwie krakowskim, biorąc pod uwagę związki organizacyjne, w mniejszym stopniu ideowe, łączące poszczególne oddziały zbrojne z odpowiednimi komendami wyższego szczebla, niekiedy analizując nawet organizacyjne rodowody przywódców.

W ten sposób wyłoniono (tabela 7) 30 oddziałów zbrojnych o zabarwieniu narodowym działających na terenie 12 powiatów województwa krakowskiego skupiających 999 członków[24]. Nie wiemy, ile z tych 30 oddziałów należało do NSZ, a ile do pozostałych ugrupowań narodowych. Dopiero w tabeli 10 wyszczególniono rozmieszczenie oddziałów NSZ na terenie woj. krakowskiego w latach 1945-1948. Na 16 powiatów wchodzących w skład woj. krakowskiego oddziały NSZ zlokalizowano w 12. I tak w powiatach: Biała Krakowska w 1945 i 1946 działało 7, Bochnia – 4 (1945) i 3 (1946), Brzesko – 1 (1945 i 1946), Chrzanów – 1 (1946), Kraków-powiat – 2 (1945 i 1946), Limanowa – 1 (1945 i 1946), Miechów – 1 (1945), Myślenice – 1 (1945) i 2 (1946), Nowy Targ – 1 (1945), Olkusz – 1 (1945 i 1946), Wadowice – 1 (1945) i 2 (1946), Żywiec – 2 (1945) i 3 (1946). S. M. Król podaje natomiast, że w latach 1945-47 na terenie województwa krakowskiego działało 5 oddziałów NSZ [25].

Pozornie była to siła stosunkowo niewielka, lecz gdy weźmiemy pod uwagę jej rozdrobnienie, negatywny stosunek do „władzy ludowej”, umiejętność prowadzenia walki partyzanckiej, to możemy stwierdzić, że była ona trudnym przeciwnikiem dla ówczesnej władzy.

Likwidacja Komendy OK NSZ i częściowo OP nastąpiła w październiku 1945 r., kiedy to zaaresztowano większość jej członków. W czasie likwidacji OK NSZ i OP, dokonanej przez Departament III MBP wspólnie z Wydziałem III WUBP w Krakowie, aresztowano 15 działaczy NSZ i OP.

Odziały uznające się za przynależne do NSZ działające w terenie prowadziły nadal walkę, ale już samodzielnie i na własny rachunek. Według cytowanego S. M. Króla do końca 1945 r. oddziały NSZ działały na podstawie wytycznych centralnego ośrodka krajowego. Z chwilą jego likwidacji część znalazła się w szeregach Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, część natomiast, nie podporządkowawszy się NZW i nie mając żadnego kierownictwa zwierzchniego, działała samodzielnie.

Zdaniem Z. Kurkowskiego tylko część oddziałów NSZ podporządkowała się w nowej sytuacji KG NZW, znaczna ich część działała nadal na własną rękę, nie przyjmując zwierzchnictwa żadnej organizacji wojskowej czy politycznej. Od tego też czasu duża część oddziałów NSZ występowała pod różnymi nazwami, jednak nadal wszystkie one reprezentowały negatywne stanowisko względem „władzy ludowej” [26].

Na zebraniu Komitetu Politycznego OP mającego miejsce na początku listopada w Warszawie stwierdzono, że mimo szalejących aresztowań udało się nawiązać kontakt z prawie wszystkimi członkami w kraju i można przystąpić do odnowienia działalności. Do Polski dotarły też nowe instrukcje i pieniądze. Przywiózł je z Regensburga od Othmara Wawrzkowicza Andrzej Kuczborski. Instrukcje zalecały przygotowanie OP-NSZ do funkcji wywiadowczych i politycznych, co pokrywało się z zadaniem Zrzeszenia WiN [27].

W owym czasie znaczna część wywiadu NSZ w Okręgu Krakowskim przeszła do Brygad Wywiadowczych WiN-u. W obawie przed aresztowaniem, w październiku 1945 r. cała siatka wywiadowcza KBON (licząca około 40 osób) wraz z jej szefem Konradem Dybowskim („Zet”) na polecenie Jerzego Zakulskiego przekazana została do Obszaru Południowego WiN. W jej przejęciu bezpośrednio pośredniczył z ramienia Okręgu Krakowskiego WiN por. Zbigniew Zawiła „Rawa”, zaś pośrednio ppłk Mieczysław Kawalec „Stanisławski” będący wówczas prezesem OK WiN. Czynił on wyrzuty Konradowi Dybowskiemu, że należał do OP, a jego ludzie wywodzą się z KBON, podporządkowanej OP. Twierdził, że OP jest bardzo źle widziana i „co za przynależność do OP każdego czeka”. Członkowie OP sądzili, że współpraca z WiN-em zapewni im wywieranie pewnego wpływu na organizację WiN. Szczegóły porozumienia między dwiema organizacjami miały być omówione na specjalnym zebraniu w Zakopanem w styczniu 1946 r.[28]

Rzeczywiści zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami 25 stycznia 1946 r. w Zakopanem odbyła się odprawa St. Kasznicy (przewodniczący OP, komendant główny NSZ, inspektor Obszaru Zachodniego) i Jana Kamieńskiego. Wspólnie ułożyli plan zorganizowania sieci wywiadu, podporządkowanego Rządowi Londyńskiego. Sieć ta miała być oparta na istniejącej już strukturze OP. Powzięte tam ustalenia obowiązywały wszystkie okręgi OP w kraju, a więc i także krakowski. Brak więc dokumentów z jego działalności w 1946 r. nie oznacza wcale zawieszenia pracy.

Istotne znaczenie dla dziejów całej OP miał majowy kilkudniowy Zjazd członków Komitetu Politycznego, czyli poziomu A w Zakopanem. Prowadzący obrady B. Sobociński, St. Kasznica i L. Neyman omówili tam m.in.: reorganizację Zakonu i stan organizacji w kraju, współpracę z Janem Kamieńskim w dziedzinie wywiadu i organizowania sieci informacyjnej z członków OP. W pierwszej kwestii ustalono, ze zostanie stworzony nowy szczebel wtajemniczenia w OP między Z, a organizacją A. Prowizorycznie został on nazwany „nadzakonem” i miał się rekrutować z samych aktywnych członków Z przebywających w Polsce. Ustalono też, że z powodu dekonspiracji poziomów C i Organizacji Polskiej, czyli S trzeba będzie je prawdopodobnie zlikwidować lub zmienić ich nazwy.

W sprawie montowania sieci wywiadowczej poinformowano o aresztowaniu Aleksandra Kellusa i zdecydowano, że zbieraniem informacji wywiadowczych zajmie się cała sieć aktywnych działaczy OP, a segregowaniem i opracowywaniem materiałów członek poz. Z – Antoni Szperlich.

Odtąd każdy członek OP miał na własną rękę zbierać materiały według specjalnych instrukcji, które następnie miały być odsyłane drogą kurierską za granicę. Jan Kamieński przekazał pięciostronicową instrukcję zawierającą około dziesięciu punktów omawiających zespoły zagadnień, którym poświęcone miały być raporty. Najważniejsze z nich to: stosunki między Polską a ZSRR, działania NKWD w Polsce, uzależnienie polityczne i gospodarze od ZSRR, prześladowania bezpieki, działalność partii politycznych itd.[29]

W połowie 1946 r. na podstawie rozpracowania agenturalnego większość członków OK OP zostało aresztowanych i skierowanych do WSR, kierownictwo było sądzone w Warszawie, zaś szeregowi członkowie OP byli sądzeni w Krakowie, tylko kilku członków niższych struktur ujawniło się z działalności konspiracyjnej w 1947 r., a wśród ujawnionych znalazł się komisarz polityczny Okręgu Krakowskiego dr Władysław Brodowski „Leda”. Po dokonanych aresztowaniach działalność konspiracyjna członków OP została całkowicie sparaliżowana i w latach następnych nie notowano prób podjęcia nowej działalności konspiracyjnej[30].

Aresztowania położyły kres działalności OK NSZ i OP. W terenie działały jeszcze w tym okresie grupy zbrojne NSZ, lecz pozbawione kierownictwa, zatracały stopniowo swój charakter polityczny. Amnestia z sierpnia 1945 r. nie przyczyniła się wcale do rezygnacji z działalności konspiracyjnej, bowiem żaden z żołnierzy NSZ w OK NSZ się nie ujawnił. Pamiętać należy, że z dobrodziejstwa amnestii nie mogli skorzystać dowódcy, ale w praktyce nie dotyczyło ona w ogóle żołnierzy NSZ. Aresztowanych poddawano brutalnemu śledztwu. Stosowano wobec nich nieludzkie metody: torturowanie, dręczenie psychiczne, wielogodzinne przesłuchanie „konwejerem”. W końcu po wielomiesięcznym, a nawet wieloletnim śledztwie stawali przed wojskowymi sądami rejonowymi, które skazywały ich na kary niewspółmierne do winy, wieloletnie więzienia z karami śmierci włącznie. Nielicznym tylko udało się zbiec przed aresztowaniem za granicę.

Okręg Krakowski NSZ-OP należał do bardziej znaczących w skali całego kraju. Zaprzestał działalności w połowie 1946 r. Jeszcze przez wiele następnych lat WSR skazywały żołnierzy NSZ. Spośród 15 członków Komendy OK NSZ i OP aresztowanych pod koniec 1945 r. i w połowie 1946 r. pięciu otrzymało karę śmierci (L. Neyman, J. Zakulski, S. Salski, W. Dybowski, K. Dybowski,) „za zbrodniczą działalność przeciwko Polsce Ludowej”, a reszta została skazana na kary długoletniego więzienia. Tylko nieliczni uniknęli więzienia opuszczając kraj: Tadeusz Sobas „Leszczyński”, Eugeniusz Mięso „Konrad”, Henryk Budzyń „Raba”, Tadeusz Konieczny „Bogusz”. Nie zakończyło to wcale rozprawy z żołnierzami NSZ-u. W następnych latach sekcja IV WUBP w Krakowie wraz z PUBP rozpracowywały nadal środowisko NSZ na terenie województwa doprowadzając do rozszyfrowania 407 żołnierzy[31].

Mimo przeprowadzonych aresztowań w 1945 i 1946 r. działalność oddziałów NSZ była nadal bardzo aktywna. Od czasów amnestii w 1947 r. aktywność oddziałów NSZ zmalała, ponieważ znaczna część żołnierzy ujawniła się jako byli członkowie AK. Niemniej jednak stwierdzić należy, że działalność NSZ nie została całkowicie zlikwidowana, o czym świadczą przesyłane jeszcze w 1951 r. listy pogróżkowe do urzędników reżimowych, które zaopatrywano w okrągłą i podłużną pieczęć z napisem: Dowództwo Narodowych Sił Zbrojnych, Okręg Krakowski, Grupa II dowódca „Liszka”.


1. L. Kulińska, Obóz narodowy w Polsce w latach 1944-1947 (Stronnictwo Narodowe i Organizacja Polska), praca doktorska WSP, Kraków 1998, s. 157; OP dzieliła się na trzy stopnie: poziom S – najniższy, poziom C – średni i poziom Z (Zakon Narodowy) – najwyższy. Członek poziomu S nie mógł wiedzieć o istnieniu wyższych stopni organizacyjnych, a musiał wykonywać polecenia swojego komisarza wyznaczonego przez sekcję C. Kierownik sekcji C był wyznaczony przez Z (Zakon Narodowy). Do jego zadań należało ustalanie lini politycznej dla podległych sekcji poziomu S i C oraz dla organizacji wewnętrznych, tworzenie i kierowanie pracą sekcji poziomu C, Archiwum Urzędu Ochrony Państwa Delegatura w Krakowie (dalej AUOPK), Organizacja Polska, s. 42-43.
2. AUOPKr, Organizacja Polska 1939-1947 w województwie krakowskim, s. 152-153.
3. AUOPK, Zarys działalności endeckiej w województwie krakowskim do 1939 r. w czasie okupacji i po wyzwoleniu, s. 148-150; Skład Okręgu Krakowskiego OP-NSZ po wyzwoleniu.
4. KBON została założona w 1942 r. przez mjr. rez. Władysława Dybowskiego, jako samodzielna jednostka rekrutująca się z rozbitków ZWZ. Wkrótce została podporządkowana Komendzie OK OP, przyjmując ideologię narodową. Jej członkowie, intensywnie szkoleni, w okresie okupacji dostarczali informacji wywiadowczych o okupancie niemieckim. W wyzwolonej Polsce miała spełniać rolę policji, o ile narodowcy sprawowaliby władzę. Organizacja obejmowała swym zasięgiem miasto Kraków i częściowo województwo krakowskie. Działała do 20 XII 1946 r., tj. do likwidacji przez WUBP w Krakowie. W skład KBON wchodziły trzy wydziały: I organizacyjny (szef Władysław Dybowski ,,Przemyski„); II wywiadu i kontrwywiadu (szefowie: Mikołaj Szynkarz ,,Białocerkwianin„, Konrad Dybowski ,,Zet„); III sądownictwa (szef kpt. Franciszek Głowa). W okresie okupacji liczyła około 1200 członków, po wojnie 80-120. Z polecenia J. Zakolskiego członkowie KBON nie ujawnili się prowadząc wywiad, działając w legalnych partiach, AUOPkr, Krakowska Brygada Obrony Narodowej, s. 60-62.
5. AUOPKr, Zarys działalności endeckiej w województwie krakowskim do 1939 r. w czasie okupacji i po wyzwoleniu, s. 151-152.
6. AUOPKr, Organizacja Polska 1939-1947 woj. krakowskie, s. 154-157.
7. Kulińska, Obóz narodowy w Polsce w latach 1944-1947…, s. 159-160.
8. W. M. Król, Podziemie encecko-oenerowskie, jego działalność polityczna i zbrojna, [w:] 1944-1947: W walce o utrwalenie władzy ludowej w Polsce, Warszawa 1967, s. 92-93; 1945 lipiec 17, Warszawa. – Raport N. Sieliwanowskiego dla Ł. Berii o aresztowaniu członków NSZ, [w:] Teczka specjalna J. W. Stalina, raporty NKWD z Polski 1944-1946, Warszawa 1998, s. 321-322.
9. AUOPKr, sygn. 45/0, Protokół przesłuchania świadka Michała Pobochy z 8 VIII 1949, s. 9-14 i z 10 VIII 1949, s. 1-3; zob. też: T. Biedroń, Jan Kamieński (1906-1987), Zeszyty Historyczne WiN-u, nr 5 Kraków 1994, s. 185-187.
10. Szerzej patrz: L. Kulińska, Próba rekonstrukcji dróg łączności pomiędzy obozem narodowym w Polsce a emigracją w latach 1945-1947, Zeszyty Historyczne WiN-u, nr 9 z 1996, s. 91-104.
11. AUOPKr, sygn. 45/0, Zarządzenie Nr 41/45 z 1 IV 1945 r., [w:] L. Żebrowski, Narodowe Siły Zbrojne, dokumenty-struktury-personalia, tom III NSZ-ONR, Warszawa 1996, s. 136-138.
12. AUOPKr, Komenda Okręgu Krakowskiego NSZ…, s. 5-9; Zdaniem ppłk T. Boguszewskiego komendantami OK NSZ po kpt. ,,Piotrze Mierosławskim„ (German Marcinkowski) byli: kpt. ,,Domarat„ (Lech Neyman) do końca 1944 r., zaś po nim, aż do rozwiązania NSZ, kpt. ,,Warmiński„ (Franciszek Wąs); zob. T. Boguszewski, Po Powstaniu, [w:] Zeszyty do historii Narodowych Sił Zbrojnych, zeszyt III, Chicago 1964, s. 33; ppor. Wolf-Zośka, Okręg Krakowski ZJ i NSZ, [w:] Zeszyty do Historii Narodowych Sił Zbrojnych, zeszyt II, Chicago 1962, s. 50, 54, podaje, że w końcu maja 1944 r. komendantem OK NSZ był już ,,Warmiński„ i był nim aż do końca wojny. Por. Stanisław Kocem ,,Onufry„ podaje natomiast, że do wkroczenia Armii Czerwonej komendantem OK NSZ był kpt. Lech Neyman, po nim pod koniec stycznia 1945 r. Gustaw Potworowski ,,Zych„, AUOPKr, sygn. 45/0, Protokół przesłuchania Stanisława Kocem vel Milewicz Stanisław z dnia 9 XI 1951 r., s. 7-8.
13. AUOPKr, sygn. 217, Komenda Okręgu Krakowskiego NSZ…, s. 23-29.
14. AUOPKr, Skład Okręgu Krakowskiego OP-NSZ po wyzwoleniu, s. 58; sygn. 217, Komenda Okręgu Krakowskiego NSZ…, s. 27-29; sygn. 45/0, Zeznania Marii Skworz z 4 IX 1950 r., s. 52-53.
15. AUOPKr, sygn. 217, Komenda Okręgu Krakowskiego NSZ…, s. 28-29; sygn. 45/0, Analiza Narodowych Sił Zbrojnych w przekroju wojewódzkim; Ogólne wytyczne Wydziału Wychowania Ideowego i Propagandy z 22 VI 1945; Archiwum Państwowe w Krakowie (dalej APK), NSZKr1, s. 45; ppor. Wolf-Zośka, Okręg Krakowski ZJ i NSZ…, s. 50-51; APK, NSZKr1, Instrukcja (tymczasowa) Pomocniczej Służby Kobiet, s. 18.
16. AUOPKr, , Skład Okręgu Krakowskiego OP-NSZ po wyzwoleniu.
17. AUOPKr, Materiały dotyczące ujawnionych członków OK. NSZ, tom II, Zeznanie Kocem Stanisława vel Milewski Stanisław szefa wydziału II NSZ; Rozkaz ogólny dowództwa NSZ L.dz. 31/SB/45 z 15 V 1945r, [w:] Żebrowski, NSZ…, s. 140.
18. Kulińska, Obóz narodowy w Polsce…, s. 163-164.
19. Instrukcja dla oddziałów leśnych z 7 VI 1945 r. [w:], Żebrowski NSZ…, tom III, s. 143-145.
20. AUOPKr, sygn. 45/0, Rozkaz ogólny z 5 VII 1945 r. (Lp.37/SB/45), Żebrowski, NSZ…, s. 148-152. Z. Kurkowski, Podziemie endecko-oenerowskie w Polsce 1944-1948, [w:] O utrwalenie władzy ludowej w Polsce 1944-1948, pod. red. W. Góry, R. Halaby, Warszawa 1982, s. 166.
21. Rozkaz ogólny z 1 sierpnia 1945 r. (L.dz.38/SB/45), Żebrowski, NSZ…, s. 158-159.
22. AUOPK, sygn. 217, Komenda Okręgu Krakowskiego Narodowe Siły Zbrojne 1939-1945, s. 1, 7, 9, 38-39; sygn. 45/0, Protokół przesłuchania świadka Pobochy Michała z 8 VIII 1949, s. 8-15 i z 10 VIII 1949, s. 1-3; Informator o nielegalnych antypaństwowych organizacjach i bandach zbrojnych działających w Polsce Ludowej w latach 1944-1956, Warszawa 1964, s. 100; 1945, październik 11, Warszawa. – Raport N. Sieliwanowskiego dla Ł. Berii o działalności NSZ i przygotowaniu operacji aresztowania ich przywódców, Teczka specjalna J. W. Stalina…, s. 415-416.
23. Kulińska, Obóz narodowy w Polsce…, s. 165-166; Z. Kurkowski, Podziemie endecko-oenerowskie w Polsce 1944-1948, [w:] O utrwalenie władzy ludowej w Polsce 1944-1948, pod. red. W. Góry, R. Halaby, Warszawa 1982, s. 166.
24. Podziemie zbrojne w woj. krakowskim, [w:] Oddali życie w walce o nową Polskę, Warszawa-Kraków 1987, s. 34-35.
25. Podziemie zbrojne w woj. krakowskim…, s. 49.
26. Król, Podziemie endecko-oenerowskie, jego działalność polityczna i zbrojna…, s. 91; Kurkowski, Podziemie endecko-oenerowskie w Polsce 1944-1948…, s. 167.
27. Zob. 1945 grudzień (przed 19), Warszawa. – Raport S. Dawydowa dla Ł. Berii o aresztowaniu kierownictwa NSZ i emisariusza ośrodka NSZ na obszarze amerykańskiej strefy okupacyjnej Niemiec, Teczka specjalna J. W. Stalina…, s. 437-441.
28. AUOPKr, Skład Okręgu Krakowskiego OP-NSZ po wyzwoleniu; Krakowska Brygada Obrony Narodowej…,; Kulińska, Obóz narodowy w Polsce…, s. 167, 169; sygn. 45/0, Dybowski Konrad ,,Z„.
29. Kulińska, Obóz narodowy w Polsce…, s. 170-172.
30. AUOPkr, Zarys działalności endeckiej w województwie krakowskim…, s. 152-153.
31. AUOPKr, sygn 45/0, Analiza Narodowych Sił Zbrojnych w przekroju wojewódzkim z 7 IX 1951; W latach 1945-1946 r. aresztowano: Stanisława Salskiego, Michała Pobochę, Gustawa Potworowskiego, Franciszka Wąsa, Jerzego Zakulskiego, Stanisława Kocym, Konrada Dybowskiego, Władysława Dybowskiego, Marię Skworz, Jana Mięso, Stefana Kośmidera, Zarys działalności endeckiej w województwie krakowskim do 1939, w czasie okupacji i po wyzwoleniu 184-185.