Stanisław Lesiński

Życiorysy

Stanisław Lesiński – żołnierz Narodowej Organizacji Bojowej, uwięziony i skazany przez Niemców, później ślad po nim zaginął.

Urodził się 2 maja 1890 roku w Szewcach, powiat Środa Wielkopolska, pod zaborem pruskim. Zamieszkał w Krzyżownikach, powiat Środa Wielkopolska, gdzie prowadził gospodarstwo rolne. We wrześniu 1939 roku Wielkopolska, po zajęciu przez okupanta niemieckiego, została włączona do III Rzeszy Niemieckiej jako Kraj Warty. Językiem urzędowym stał się język niemiecki. Wprowadzono godzinę policyjną i nakaz pracy dla Polaków. Skonfiskowano broń, odbiorniki radiowe, aparaty fotograficzne. Niemal natychmiast okupant rozpoczął egzekucje i wysiedlenia ludności polskiej i żydowskiej. Stanisław Lesiński w okresie okupacji został zatrudniony jako robotnik.

Pod niemiecką okupacją Polacy szybko zaczęli organizować konspirację. W dniu 16 listopada 1939 roku działacze Stronnictwa Narodowego (SN) powołali konspiracyjną organizację wojskową – Narodową Organizację Bojową (NOB). Stanisław Lesiński zaangażował się w działalność ruchu oporu. Został zaprzysiężony przez Władysława Krajewskiego do NOB na terenie Powiatu Środa Wielkopolska. Brał udział w kolportowaniu wydawanego przez Stronnictwo Narodowe pisma „Polska Narodowa”.

Na skutek dekonspiracji i zwerbowania w NOB agentów organizacja została rozbita. Pierwsze aresztowania miały miejsce w grudniu 1940 roku. Stanisław Lesiński został aresztowany przez gestapo 10 listopada 1942 roku i osadzony w poznańskim Forcie VII, a później w niemieckim więzieniu w Zwickau. Fort VII był pierwszym obozem koncentracyjnym utworzonym przez Niemców na okupowanych ziemiach polskich. Na terenie Wielkopolski był największym ośrodkiem eksterminacji polskiej ludności cywilnej. Był także pierwszym obozem, w którym Niemcy w testowej komorze gazowej użyli gazu do masowego mordowania Polaków.

W dniu 9 lipca 1943 roku wyrokiem niemieckiego Wyższego Sądu Rejonowego w Poznaniu (OLG Posen) na sesji wyjazdowej w Rawiczu Stanisław Lesiński został skazany na 7 lat obozu karnego. I w tym momencie wszelki ślad po żołnierzu NOB się urywa. Nie został przetransportowany do obozu karnego, ani nie odnotowano jego zgonu. Nie wiemy, co się z nim później stało…

dr Rafał Sierchuła/Bożena Wołek